2022-02-08 / Eksploatacja

Po pierwszych 6 tygodniach obowiązywania Polskiego Ładu wielu konsumentów czuje się zagubionych. W gąszczu nowych podatków, ulg i przepisów nawet doświadczeni księgowi mają problem z wydeptaniem bezpiecznych ścieżek. Dlatego w najbliższych miesiącach postaramy się rozjaśniać wątpliwości związane z podatkową stroną zakupu i użytkowania samochodów prywatnych i firmowych. Na pierwszy ogień bierzemy opłacalność leasingu i wynajmu długoterminowego w kontekście Polskiego Ładu. 

Czym się różni leasing od wynajmu długoterminowego? 

Zasadniczo, zarówno leasing jak i wynajem długoterminowy mają podobny cel. Chodzi o to, aby przedsiębiorstwo czy przedsiębiorca mógł dysponować samochodem bez konieczności angażowania jednorazowo dużej gotówki. Takie rozwiązanie jest korzystne z wielu względów: 

• opłaty za auto wnosi się co miesiąc przez określony czas;
• korzyść podatkowa jest rozłożona w czasie — miesięczna rata jest jednym z kosztów uzyskania przychodu i może być odliczana od podatku przez cały okres trwania umowy leasingu lub wynajmu;
• w przypadku wynajmu część lub wszystkie kwestie związane z serwisowaniem i naprawami auta mogą być po stronie wypożyczalni;
• po zakończeniu leasingu / wynajmu z możliwością wykupu samochód można odkupić, a następnie sprzedać.

Jednak diabeł tkwi w szczegółach — najważniejsze różnice między tymi dwoma usługami opisaliśmy w poniższej tabelce:

Leasing a Polski Ład

Do 31 grudnia 2021 leasing był jedną z najczęściej wybieranych form finansowania samochodu dla firmy. Ogromna popularność tego instrumentu finansowego wynikała z tego, że wszystkie raty leasingowe i wkład własny traktowano jako koszty uzyskania przychodu, dzięki czemu można było odliczyć je od podatku. Co więcej, ostatnia rata leasingu była zazwyczaj bardzo niska, dzięki czemu opłacało się wykupić samochód do majątku prywatnego i sprzedać go po 6 miesiącach nie płacąc podatku dochodowego. 

Nowe przepisy zmieniają sposób opodatkowania sprzedaży auta poleasingowego dla tzw. leasingów 1-procentowych: 

• każdy poleasingowy samochód wykupiony do majątku prywatnego będzie traktowany jakby nadal był w majątku firmy do 6 lat (5 pełnych lat + miesiące, które upłyną od daty wykupu do końca roku kalendarzowego) - jego sprzedaż w tym czasie będzie obłożona podatkiem dochodowym i VAT-em;
• jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na sprzedaży w ciągu tych 6 lat, podstawą opodatkowania podatkiem dochodowym będzie kwota sprzedaży, a nie kwota wykupu z leasingu;
• jeśli auto zostanie wprowadzone do majątku firmy — zazwyczaj jednoosobowej działalności gospodarczej — należny podatek VAT zostanie naliczony od jego wartości rynkowej, a nie od kwoty wykupu z leasingu;
• wprowadzone od tego roku nowe zasady dla składki zdrowotnej zadziałają jak dodatkowy podatek dochodowy w wysokości 4,9 proc. lub 9 proc od dochodu.

Komu opłaca się leasing?

A zatem komu opłaca się leasing? W dużej mierze to zależy od zastosowanego rodzaju tego instrumentu finansowego. 

Popularny dotychczas leasing 1-procentowy to propozycja dla przedsiębiorców, którzy zamierzają korzystać z auta dużo powyżej 9 lat. Z kolei tzw. leasing wysokowykupowy (HRV) - w którym raty miesięczne są niższe, a koszt wykupu wynosi ok. 45% początkowej wartości samochodu — opłaci się wszystkim tym, którzy chcą mieć możliwość użytkowania samochodu przez okres trwania umowy leasingu bez obowiązkowego wykupu na koniec.

Wynajem długoterminowy a Polski Ład

W związku z przepisami Polskiego Ładu, przedsiębiorcy coraz częściej korzystają z alternatywnego dla leasingu długoterminowego wynajmu samochodu. Do dyspozycji mają dwa rodzaje tego rozwiązania: tzw.  auto na abonament (samochód jest wypożyczony na określony czas, po którym użytkownik zwraca go wypożyczalni) i wynajem długoterminowy z możliwością wykupu. Dotychczas, podatkowo bardziej opłacalny był leasing, ale to się zmieniło od 1 stycznia br. W nowej rzeczywistości finansowej, w zależności od momentu sprzedaży auta poleasingowego, całkowite koszty poniesione przez przedsiębiorcę mogą być nawet od 20 proc. wyższe niż koszty wynajmu długoterminowego.

To informacja istotna o tyle, że z punktu widzenia korzyści podatkowych, Polski Ład nic nie zmienia dla wynajmów — przedsiębiorca może “wrzucić w koszty” różne wydatki związane z najmem samochodu:

• czynsz za najem — w całości, jeśli wartość wynajmowanego auta nie przekracza 150 000 zł; jeśli wartość auta przewyższa wyżej wymienioną kwotę, należy skorzystać ze wzoru: 150 000 / wartość pojazdu x czynsz; 
• rozliczenie VAT — ustawodawca przewidział kilka sposobów rozliczenia VAT, które zależą od rodzaju pojazdu i spełnienia określonych warunków: 
  • 100 proc. VAT dla pojazdów o masie powyżej 3,5 tony;
  • 100 proc. VAT dla pojazdów, które ze względu na swoją konstrukcję nie mogą być użyte do innych celów niż wykonywanie działalności gospodarczej; 
  • 100 proc. VAT, jeżeli łącznie zostały spełnione następujące warunki: prowadzona jest kilometrówka, pojazd zgłoszono do US za pomocą formularza VAT-26, w firmie stworzono regulamin korzystania z pojazdu i pojazd jest wykorzystywany wyłącznie do celów działalności;
  • 50 proc. VAT w pozostałych przypadkach i bez dodatkowych formalności.
• koszty eksploatacyjne — czyli paliwo, koszty serwisowe, parking, opłaty autostradowe czy bieżące naprawy można wrzucać w koszty w całości (100 proc.) pod warunkiem, że pojazd jest wykorzystywany wyłącznie w działalności. W pozostałych przypadkach do kosztów można zaliczyć 75 proc. wydatków.

Czy wynajem jest lepszy od leasingu?

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na tak postawione pytanie, bo odpowiedź na nie zależy od wielu czynników. Niemniej, wprowadzone niedawno przepisy podatkowe znacząco ograniczyły opłacalność leasingu 1-procentowego zwłaszcza dla tych przedsiębiorców, którzy planowali wykup i szybką odsprzedaż z zyskiem. 

W przypadku flot firmowych, na korzyść długoterminowego wynajmu przemawia co najmniej kilka rzeczy: 

• wygoda — pełna obsługa w cenie, czyli finansowanie, ubezpieczenie, przeglądy, serwis, auto zastępcze, opony czy podstawienie, podczas gdy leasing zapewnia tylko finansowanie, a pozostałe rzeczy trzeba “ogarnąć” we własnym zakresie; 
• krótszy umowny okres użytkowania auta — samochód w wynajmie długoterminowym bierze się co najmniej na 1 rok, podczas gdy umowy leasingowe są podpisywane na okres od 2 do 5 lat;
• opłata wstępna — zazwyczaj przy wynajmie długoterminowym nie ma opłaty wstępnej, przy leasingu — tak;
• wykup auta — nieobowiązkowy dla wynajmów, obowiązkowy dla leasingu z 1-procentowego;
• krótszy rzeczywisty okres użytkowania auta — po zakończeniu wynajmu samochód po prostu zwraca się wypożyczalni; z kolei w przypadku leasingu 1-procentowego, gdy umowa wygaśnie, koniecznie jest “przetrzymanie” auta przez kolejne nawet 6 lat, aby móc je sprzedać bez podatku dochodowego, VAT i składki zdrowotnej.

Jeśli chcesz wypożyczyć auto na czas od 1 roku do 5 lat, koniecznie sprawdź ofertę Inter Fleet lub skontaktuj się bezpośrednio z najbliższym oddziałem Inter Fleet, napisz do nas na handlowy@interfleet.pl lub zadzwoń +48 22 870 01 44.